Czy Wy też spać po nocach nie możecie kombinując za co przebrać dziecko na bal karnawałowy. Podobno gotowe stroje to największy obciach! A co mają zrobić mamy, które nie znoszą dziergać, lepić, ciąć, szyć... a córka rząda kotka, o zgrozo - baletnicę (???!!!) Sama, własnoręcznie mam tutu zrobić? ;-) Może z synem łatwiej pójdzie ;-) Tutaj znajdziecie tutorial na te fajne maski.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz