Z epoki wyczekiwanej meblościanki, z epoki, kiedy nasi ojcowie sami chwytali za piły (w piwnicy bloku z wielkiej płyty...) i młotki i konstruowali najpotrzebniejsze półki i szafki, których w sklepach było brak. Teraz znajdujemy takie meble na śmietnikach albo za grosze na allegro. A modne matki Finki odzyskują je i dają je pomalować swoim dzieciom:
Zabawa była fajna. Efekt rewelacyjny:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz