Chusta okazała się zbawienna przy drugim dziecku*. Dzięki niej spokojnie z dwójką możemy uczestniczyć w spotkaniach towarzyskich. Reagować skutecznie na kolki. Jak jest potrzeba mieć cztery ręce wolne dla starszej. A do tego wszystkiego czynić samo dobro dla maluszka - bo być z nim najbliżej jak to możliwe. Dodatkowo mąż już dochodzi do perfekcji trzymając małego w chuście i jednocześnie starszą na rękach, także wszyscy są zaspokojeni - bo i ja wtedy mam luz :-)
I pewnie dlatego tak bardzo spoosbały mi się te lale, autorstwa barcelońskiej artystki Mari Salamanca.
Szyte z najwyższej jakości tkanin, takich jak mięciutka wełna, bawełna oraz z tradycyjne japońskie tkaniny. Każda z nich jest jedyna. Są duże bo mają około 50 cm wysokości, dziecko w chuście 10cm.
Kosztują około 40 euro. Mogą być robione pod specjalne zamówienie. Kontakt znajdziecie na etsy. Warto obejrzeć także inne, równie piękne rzeczy autorki.
* wielkie podziękowania dla Karoliny za profesjonalną i przemiłą lekcję noszenia :-)
3 komentarze:
Witaj, tez kiedys nosiłam w chuscie, teraz chłopaki wyrosli a ja z rozrzewnieniem i sentymentem mysle o mich dwoch tkanych chustach. Staram się zarażać młode mamy ideą noszenia i sprawdza się bo od dówch lat moje chusty jeszcze są w obiegu ;-) Mam jednak pytanko i prośbę czy znasz kogoś kto mógłby pozyczyć bądź tanio odsprzedać chustę elastyczną? Potrzebuję dla przyjaciółki która urodziła wczesniaczka. Na około 2-3 m-ce. Jesli możesz mi pomóc to prosze o kontakt kerry@op.pl
Oj niestety nie pomożemy tutaj. Znamy natomiast kilka dobrych sklepów z chustami elastycznymi.
te lalki są przecież brzydkie, wybaczcie ale według mnie wcale nie zachęcają do chust, 40 euro???? za co za 50 centymetrów nieużytecznej brzydoty? porażka tym razem niestety.
Prześlij komentarz