Tak jak nie działają na mnie wszystkomające zabawki (na moją córkę podobnie :-), tak chylę ukłony przed wszystkomającą torbą - ju ju be. Wystarczy raz ją dobrze zorganizować i każde wyjście zajmuje o połowę mniej czasu i energii. Po prostu dokładasz brakujące elementy: czyste pieluszki, nowe ubranka, wyparzone smoczki, a nie od nowa za każdym razem paku paku. Ju ju be są tak pomyślane, że każdy ich centymetr czemuś służy i każda najdrobniejsza rzecz jest dosłwonie na wyciągnięcie ręki, nawet jak drugiej brakuje. Dzięki ju ju be największy bałaganiarz (patrz: autorka tego wpisu) może poczuć się jak rasowy pedantyczny freak. Liczne kieszonki, ciche magnesy, antybakteryjne wyściółki, plastikowa torebka na brudy to tylko niektóre patenty inteligentnych toreb ju ju be. Ich mnogość i sprytność powoduje, że wybaczam niedociągnięcie, iż przy dużym deszczu wersja be all moknie w środku. Ju ju be to także oryginalne i kolorowe wzory + wersje plażowe, podróżne, piknikowe itd. Więcej do poczytania o torbach tutaj. Ceny za duże torby od 369 do 449, do kupienia na jujube.pl.
|
1 komentarz:
dla fanów jest także blog http://www.ju-ju-be.com/ju-ju-blog/
Prześlij komentarz