Każda z nas ją w sobie ma - przynajmniej tak twierdza psychologowie - dziecko, małą dziewczynkę, którą kiedyś byłyśmy. Trochę zagubiona w dorosłym świecie, ale wciąż radosna, wszystkiego ciekawa i lubiąca marzyć. Kiedy znalazłam zdjęcia Samanthy Everton (czy zdziwi Was, kiedy powiemy, ze pochodzi z Australii?) pomyślałam właśnie o tej dziewczynce, która, jak Alicja z Krainy Czarów, błądzi gdzieś w moich snach... Te zdjęcia dedykujemy dziś Wam, drogie czytelniczki. Miłego weekendu!
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz