być baletnicą

poniedziałek, 12 września 2011

Na syndrom marzenia o byciu baletnicą zapadło i moje biedne dziecko. No cóż, zapewne większość matek musi przez to przejść. Cierpliwie znosić zachwyty nad różowymi i lekkimi jak obłoczki balerinami. Zaopatrzyć się w niezbędne gadżety i płytę Czajkowskiego...

Jeżeli chodzi o samo tutu, czyli tiulową spódniczkę, z zakupem nie ma problemu. Są dostępne w większości sklepów - od tych tańszych ze sklepu e-smoczek, po te bardziej ekskluzywne, wyprodukowane przez Och TuTu. I choć nadal trudno mi się przekonać to pożytku z tego typu stroju, to kiedy patrzę stroje Tutu du Monde, trochę się rozmarzam.
Tutu du Monde pochodzi z Australii, a spódniczki tej marki szyte są ręcznie,w krótkich seriach. Wyróżniają się tym, że uszyte są z dużą dozą fantazji - jest w nich coś, co kojarzy mi się z baśniami o krainach elfów, o wróżkach mieszkających w lasach... To, że są tak dopracowane, sprawia, że nie ma już w nich kiczu. Zgadzam się z moją córką - o takiej spódniczce jest miło pomarzyć.

Stronę Tutu du Monde warto odwiedzić teraz - trwają tam jeszcze wyprzedaże i można upolować piękne tutu w promocyjnej cenie ( np. 42,50 $ za spódniczkę, 74,50 za sukienkę, 32,50 za top).

2 komentarze:

lucyferka pisze...

Spódniczkę baletnicy można łatwo zrobić samej http://lucyferkiem.blogspot.com/2011/08/nie-musisz-szyc.html

kosmosik pisze...

Lucyferka! dzięki! super patent! pozdrawiamy!

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...