Jest tam kto? to pierwsza książka mojej córki. Pierwsza, która mam wrażenie - działa. Mała słucha, wodzi wzrokiem, pokazuje palcami, stara się pukać i niekoniecznie od razu chce wkładać ją do buzi. Na czym polega moc tej niepozornej książeczki i co sprawia, że stała się w Szwecji bestselerem? Z całą pewnością jej sprytne zaangażowanie i dziecka i rodzica. Książka prowadzi przez pokoje, do których prowadzą drzwi. Drzwi namalowane na całej stronie zachęcają do pukania - tym samym czytanie staje się bardziej aktywną zabawą. Dodatkowo Jest tam kto? to prosta kreska i proste rytmiczne teksty. Całość tworzy absolutnie niebanalną treść. Akcja w poszczególnych pokojach zmusza i dzieciaki i rodziców do myślenia abstrakcyjnego... bo w jednym pokoju pan podlewa wielkiego kwiatka, w innym małpy rozrabiają, że ho ho! Każdy pokój to niespodzianka. Książka jest tak urokliwa, że można ją czytać w kółko. Cena 15,90. Do kupienia u wydawcy, czyli w zakamarkach, w księgarni rymsa lub w sklepie tublu.pl.
|
2 komentarze:
sluchajcie, koniecznie dokupcie jej ksiazeczke "Gdzie idziemy?" tej samej autorki. To sa dwie ksiazki, ktore nasz Franek kocha, oglada non-stop. Uwielbiamy je! no i oczywiscie tanczaca Binte, do ktorej namawiac nikogo nie trzeba :)
pozdrowienia!
Mamy! Mamy! spodnie, kurtka i kalosze... wychodzimy tup tup tup... na pamięć ją znam :-)))
Prześlij komentarz