na drugie śniadanie poproszę tygrysa

Nie jest dobrze..., ale dobrze, że coś się zaczyna dziać. Myślę, że warto docenić fakt, że zabieramy się za edukację - nie tylko za reakcję. Cieszy, że już chcemy na temat otyłości rozmawiać z przedszkolakami. Obserwując co jedzą niektóre dzieciaki - głowa boli, nie wspominając o brzuchach. Ja sama nie dałabym rady tego zjeść i funkcjonować. Wyobrażacie sobie wypić przed snem litrową butelkę coli i usnąć bez problemu..., a na obiad tylko chipsy. Może i patologia, ale jak się okazuje zatacza coraz szersze kręgi. Pewnie trudno jest konkurować z kolorowymi opakowaniami, które zdają się hipnotyzować nasze maluchy. Ale może warto spróbować? Tutaj całkiem miły pomysł na opakowanie zdrowego drugiego śniadania. Może taki kreatywny lunch box świetnej marki BUILT sprawi, że nasze dzieci chętniej sięgną po świeżą kanapkę z sałatą i ogórkiem made by mumy. Warto poczytać o wszystkich zaletach tego cacka. Cena 55pln. Do kupienia również w mamagama. Zainspirowane przez fashionitke